Metro w Nowym Jorku to nie tylko środek transportu. To żywa historia tego miasta, z której każdego dnia korzystają około 3 miliony pasażerów.
Od otwarcia pierwszej linii w 1904 roku, system metra ewoluował, dopasowując się do zmieniających potrzeb Nowojorczyków i turystów. Dzisiaj mamy zamiar przybliżyć Ci jego historię i kilka sekretów. Dlatego zapraszamy Cię w wirtualną podróż po nowojorskich stacjach metra.
Metro + Nowy Jork = fascynujące sekrety
Czy wiesz, że metro w Nowym Jorku ma 472 stacje, a tory i ich łączna długość to aż 1 070 km? Jest to jeden z największych systemów metra na świecie. Najstarsza ze stacji – City Hall – została otwarta w 1904 roku. A najnowsza – Grand Central Madison – dopiero w 2023 roku przywitała pierwszych pasażerów.
Spytasz o linie metra? Odpowiadamy – jest ich aż 36! To sprawia, że obecnie nowojorskie metro jest nie tylko kluczowym elementem życia miasta, ale także fascynującym miejscem pełnym tajemnic i fascynujących historii.
Tajne drzwi do hotelu Knickerbocker
W godzinach szczytu, stacja metra Times Square przy 42. ulicy staje się jednym z najbardziej zatłoczonych punktów metra. Z roczną frekwencją przekraczającą 65 milionów pasażerów.
Z kolei, podziemia Times Square skrywają wiele tajemnic, ale jedna z nich wyróżnia się szczególnie. Te pozornie zwyczajne drzwi na końcu peronu łączącego Grand Central z Times Square, kryją w sobie historię, która przenosi nas w czasie do jednego z najbardziej legendarnych miejsc w historii Nowego Jorku.
Nad drzwiami, na wyblakłym metalowym znaku, widnieje napis „KNICKERBOCKER”. A za nimi znajdowało się kiedyś sekretne wejście do baru słynnego hotelu (o tej samej nazwie). Czyli jednego z najwspanialszych zakwaterowań w Nowym Jorku, należącego do Johna Jacoba Astora.
Hotel Knickerbocker, usytuowany na rogu Broadwayu i 42. ulicy, był arcydziełem w stylu Beaux-Arts, zbudowanym w 1906 roku. Hotel dysponował ponad 500 pokojami oraz przestrzenią restauracyjną i barową mogącą pomieścić 2000 biesiadujących osób.
Astor Place i zapomniane wejście do Clinton Hall
Stacja metra Astor Place na linii IRT Lexington Avenue jest domem dla jednego z najbardziej charakterystycznych elementów dekoracyjnych w nowojorskim metrze – płytek ceramicznych. Jej ściany zdobią ponadto płytki z wizerunkami bobrów, upamiętniające handel futrami, na których John Jacob Astor zbudował swoją fortunę.
Jednak często pomijanym detalem, znajdującym się przy południowym wejściu, jest zamurowane przejście z napisem „Clinton Hall”. Kiedyś prowadziło ono bezpośrednio do dawnej Nowojorskiej Biblioteki Handlowej w budynku Astor Place Opera House.
Biblioteka, znana właśnie jako Clinton Hall, przy 21 Astor Place, została stworzona dla rosnącej w oszałamiającym tempie liczby urzędników miasta. Posiadając 12 000 członków i ponad 120 000 woluminów, była jedną z największych bibliotek pod względem liczby subskrypcji periodyków w mieście. Były tam również organizowane wykłady takich sław jak Ralph Waldo Emerson, Frederick Douglass czy Mark Twain.
Ukryty przystanek prezydentów
Tor 61 zajmuje szczególne miejsce wśród nowojorskich stacji metra. Znajdujący się pod znanym hotelem Waldorf-Astoria, opuszczony peron kolejowy owiany jest tajemnicą rzekomego wykorzystywania go do tajnych transportów prezydentów Stanów Zjednoczonych odwiedzających NYC (New York City).
Najwcześniejsze doniesienia o wykorzystaniu toru pochodzą z czasów prezydentury Franklina D. Roosevelta, którego auto w pierwszej kolejności było transportowane na stację. A następnie podnoszono je wprost do hotelowego garażu.
Mówi się również, że Roosevelt wchodził i wychodził przez stację, aby ukryć pogarszający się stan zdrowia spowodowany polio. Tor 61 prawdopodobnie ukrywał przyjazdy i wyjazdy wielu kolejnych prezydentów na przestrzeni lat. Był również wykorzystywany jako szybka droga ucieczki dla George’a W. Busha, gdy ten uczestniczył w spotkaniach w Waldorfie.
Metro w Nowym Jorku – stacje warte szczególnej uwagi
The Oculus, czyli sieć metra w miejscu World Trade Center
W cieniu nowojorskich drapaczy chmur, na miejscu, które przeszło przez najciemniejsze chwile współczesnej historii, powstał The Oculus. Stacja, która jest czymś więcej niż tylko kolejnym przystankiem w podróży po Nowym Jorku.
Po wydarzaniach z 11 września 2001 roku, miasto i jego mieszkańcy stanęli przed zadaniem nie tylko odbudowy, ale także oddania hołdu ofiarom tragedii. Wśród wielu projektów, które miały na nowo zdefiniować teren World Trade Center, znalazł się również The Oculus.
Zaprojektowany przez Santiago Calatravę, dla którego inspiracją był obraz uwalniającego się gołębia – symbolu pokoju i nadziei, który miał wyrażać nie tylko pamięć i szacunek dla ofiar, ale także wiarę w przyszłość. Rozpoczęcie budowy w 2007 roku było pierwszym krokiem na długiej drodze pełnej wyzwań technicznych, finansowych i emocjonalnych.
The Oculus, ze swoją futurystyczną formą przypominającą rozpostarte skrzydła, stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych elementów nowego krajobrazu World Trade Center. Jego biała, oświetlona struktura sprawia, że nawet w najbardziej pochmurny dzień wnętrze tętni światłem, przynosząc poczucie przestrzeni i otwartości.
Budowa stacji metra za 11 mld $, czyli Grand Central Madison
Nowo otwarta stacja Grand Central Madison, kosztująca 11 miliardów dolarów, łączy Long Island Rail Road z wschodnią stroną Manhattanu. Przy okazji stała się jednym z najdroższych projektów transportowych na świecie.
Znajduje się 140 stóp pod ziemią. Stacja ma 8 peronów i marmurowe wnętrze. Została otwarta po ponad dekadzie opóźnień. Przekraczając planowany budżet aż o… 9 miliardów dolarów! Można śmiało powiedzieć, cytując Stefana Siarę Siarzewskiego, że „mają rozmach” w tym Nowym Jorku.
O stacjach metra, które przestały istnieć
Nowy Jork jest miastem, które nieustannie się zmienia i rozwija, co znajduje odzwierciedlenie także w jego systemie metra. Przez lata, wiele tras metra zostało zamkniętych, zmodyfikowanych lub porzuconych z różnych przyczyn. Od zmian w potrzebach transportowych po decyzje budżetowe.
Jednym z najbardziej znanych przykładów jest tzw. „Lower Manhattan Express”. Niezrealizowany projekt, który miał połączyć północne i południowe obszary Manhattanu szybką linią metra, przechodzącą przez centrum finansowe. Pozostałości tej idei można odnaleźć w postaci opuszczonych tuneli i stacji, które nigdy nie zostały w pełni wykorzystane.
Innym ciekawym przypadkiem są trasy przewidziane dla drugiej alei, które po latach planowania i budowy, zostały częściowo uruchomione. Ale lista opuszczonych stacji metra w Nowym Jorku jest znacznie dłuższa. Oto niektóre z nich.
City Hall
Stacja City Hall w Nowym Jorku, choć obecnie nie służy regularnemu ruchowi pasażerskiemu, stanowi niezwykły przykład architektonicznej i artystycznej wizji z początku XX wieku.
Zaprojektowana z myślą o elegancji i funkcjonalności, zachwyca odwiedzających swoimi sklepionymi sufitami, bogatymi mozaikami i ozdobnymi łukami, które razem tworzą atmosferę nie z tego świata. To architektoniczne arcydzieło, choć nie jest już dostępne w regularnym użytkowaniu, przetrwało jako symbol innowacyjności i piękna.
Mimo swojego uroku, stacja przy City Hall nie jest dostępna dla regularnych pasażerów podróżujących metrem i pozostaje jedynie ukrytym klejnotem architektury w świecie linii metra. Jednakże, dla tych, którzy pragną odkryć jej piękno, Metropolitan Transportation Authority (MTA) organizuje okazjonalnie wycieczki, podczas których można podziwiać jej ponad 100-letnie detale.
Tunel Beach Pneumatic Transit
Jednym z najbardziej intrygujących rozdziałów w historii nowojorskiego metra jest eksperymentalny Beach Pneumatic Tunnel, będący pionierskim projektem transportu podziemnego. Zaprojektowany i zbudowany w latach 70. XIX wieku przez Alfreda Ely Beach’a. Tunel ten stanowił pierwszą próbę stworzenia systemu metra w Nowym Jorku, bazującą na technologii pneumatycznej.
Beach Pneumatic Tunnel, położony pod Broadwayem, był krótkim odcinkiem tunelu o długości około jednej przecznicy, przez który przemieszczała się jedna wagonowa kapsuła napędzana siłą powietrza. Inspiracją dla Beacha były podobne eksperymenty przeprowadzone w Londynie, gdzie testowano pneumatyczne wagony jako alternatywę dla parowozów i koni. Nowojorski projekt był ambitny i futurystyczny jak na swoje czasy, obiecując szybką i cichą alternatywę dla zatłoczonych ulic miasta.
Choć tunel funkcjonował krótko i był używany głównie jako atrakcja turystyczna, jego istnienie zademonstrowało potencjał podziemnego transportu publicznego. Ukryty i zapomniany przez lata, Beach Pneumatic Tunnel stał się legendą miejską, częścią podziemnej historii Nowego Jorku, która fascynuje do dziś. Niepowodzenie projektu wynikało głównie z ówczesnych ograniczeń technologicznych, które zatrzymały dalszy rozwój systemu.
Dziedzictwo projektu pozostaje ważne, ponieważ przypomina o innowacyjności i dążeniu do rozwoju, które od zawsze napędzały Nowy Jork. Chociaż współczesne metro w Nowym Jorku opiera się na zupełnie innych technologiach, pomysł Beach’a był kamieniem milowym. Otworzył on drogę dla rozwoju transportu podziemnego w metropoliach, które stawały się coraz bardziej zatłoczone.
Te i inne „duchy” nowojorskiego metra przypominają o złożoności i ciągłym rozwoju miasta, w którym przeszłość i przyszłość łączą się w niespodziewany sposób.
Zobacz mapę metra w Nowym Jorku
Nowy Jork, miasto nieustających zmian, kryje w swoim metrze historie, które są równie fascynujące jak samo miasto. Od nowoczesnej stacji The Oculus – symbolu odrodzenia na Ground Zero, przez sekretne przejście do Knickerbockera, po tajemniczy Tor 61, używany do tajnych transportów prezydentów.
Każdy zakątek nowojorskiego metra opowiada swoją unikalną historię, odzwierciedlając ducha miasta. Podróżowanie nowojorskim metrem to nie tylko sposób na przemieszczanie się między punktami A i B. To zaproszenie do odkrywania bogatej mozaiki historii, kultury i innowacji, która jest wpleciona w tkankę miejską. Każda stacja, każdy tor, nawet te najbardziej tajemnicze i rzadko odwiedzane, ma swoją opowieść, czekającą na odkrycie.
Metro w Nowym Jorku ma wiele do zaoferowania. Być może będzie również świadkiem Twojej przygody w tym mieście – czego Ci życzymy.
Zobacz mapę metra: TUTAJ
Najczęściej zadawane pytania (FAQ)
Ile kosztuje bilet na metro w Nowym Jorku?
Chcesz kupić bilet na jednorazowy przejazd (w jedną stronę)? Taki bilet na metro w Nowym Jorku kosztuje 2.90 USD.
Jak kupić MetroCard w Nowym Jorku?
MetroCard można kupić w automatach biletowych dostępnych na stacjach wszystkich linii metra oraz w wielu sklepach. Można za nią zapłacić kartą kredytową lub debetową. Jej koszt to 1.00 USD.
Metro w Nowym Jorku – jak z niego korzystać?
Aby korzystać z metra, możesz nabyć MetroCard lub bilety jednorazowe. Od pewnego czasu wystarczy również zwykła karta kredytowa lub debetowa (nawet ta w Twoim telefonie lub zegarku).
Pamiętaj, że metro bywa zatłoczone, więc najwygodniej skorzystać z interaktywnej mapy metra Nowego Jorku, aby szybko znaleźć najszybszą trasę i odpowiednią linię metra.
Przejdź przez bramki, podążaj za znakami do odpowiedniego przystanku i czekaj na pociąg. Upewnij się, że pociąg, do którego wsiadasz jedzie w odpowiednim kierunku.
Alternatywy dla metra w Nowym Jorku
W Nowym Jorku działa, poza metrem, dość sporo alternatywnych form przemieszczenia się. Transport publiczny jest rozbudowany. Możesz skorzystać z promów, ale również odbyć podróż autobusami MTA lub złapać ikoniczne żółte taksówki.
Entuzjaści tej formy transportu mogą również skorzystać z kolejki linowej – Roosevelt Island Tramway. Co stanowi fascynującą propozycję, zwłaszcza że przejazd nie wymaga dodatkowych opłat – wystarczy standardowy bilet komunikacji miejskiej.
Wanna speak like a New Yorker?
Odbierz promocyjną lekcję próbną, podczas której na własnej skórze przekonasz się o tym jak wyglądają lekcje u Talkersów, a także dobierzemy Ci Lektorkę_Lektora, która_który podziela Twoje zainteresowanie USA, Nowym Jorkiem i amerykanistyką.
To jak? Sprawdzasz czy nauka z Talkersami Ci się podoba?